Rozsadzamy lawendę !
Nie mam jeszcze pola lawendy, jeszcze nie ….
Moja lawenda rośnie w drewnianych skrzynkach. Dwa – trzy sezony i zmiana na nowe, małe krzaczki. Kupuję z miejsc sprawdzonych, z hodowli, nigdy w marketach. Ta jest pędzona i w konsekwencji słaba i nietrwała. Jeśli więc chcecie cieszyć się na długo pięknymi krzaczkami warto zainwestować i kupić trochę droższe.
Wiecie lub nie, ale Lawenda (Lavandula) to ponad 30 gatunków, oraz setki odmian i ich hybryd. Jeśli więc już trafiliście na tę jedyną, ulubioną i według was wyjątkową, to warto ją rozmnażać i cieszyć się jej zniewalającym zapachem. Rozmnażanie jest bardzo proste. Zapraszam do ogródka.
Do przygotowani rozsady potrzebujemy:
- małe doniczki,
- ziemię- lawenda lubi ziemię o dużej zawartości wapnia (gleba zasadowa o pH 6,5–7,5). Jeśli ziemia jest zbyt kwaśna, wtedy konieczne jest jej zwapnowanie (kredą lub dolomitem) przed posadzeniem lawendy,
- rękawice ogrodowe,
- nożyczki
- Do doniczek nasypać ziemię.
- Z ulubionego krzaczka lawendy odciąć gałązkę, ok 10 cm. Wybieramy zdrowe, z ładnymi listkami, bez kwiatów.
- Z gałązek oderwać dolne listki 2-3 i przyciąć końcówkę ukośnie nożyczkami.
- Włożyć przygotowaną gałązkę do ziemi, podlać.
Pamiętajmy o regularnym podlewaniu sadzonek. Po około 2 miesiącach lawenda powinna się ukorzenić. Dzięki tej prostej czynności będziemy mogli bez końca cieszyć się naszą ulubioną odmianą Lavanduli .
Rozsady lawendy nauczyłam się podczas lawendowych żniw w Lawendowym Lnie. Więcej o żniwach poczytacie tu: https://lawendo.pl/lawendowe-zniwa-w-lawendowym-lnie/