Wczoraj podczas wspólnego gotowania z Martą (DietoHarmonia) rozmawiałyśmy na temat jedzenia i tego, czy aby było smaczne i wyjątkowe musi być wymyślne czy może jednak proste? I do jakich wniosków doszłyśmy?
A do takich, że im prostrze tym lepsze. Jest tylko niezbędny jeden ważny składnik a mianowicie ” ? ” I tak zabrałyśmy się za przygotowywanie zupy. Wyszła cudowna. Wy też spróbujcie. Teraz jest ten czas.
Składniki:
- 3 średnie pietruszki
- 3 średnie ziemniaki
- 1 średni pasternak
- 1/2 szklanki suchej ciecierzycy
- 1 łyżka octu jabłkowego
- 50g boczniaków
- mała dymka że szczypiorkiem
- garść świeżej kolendry
- sól
- mielone ziarno kolendry
- majeranek
- pieprz cayenne
- sproszkowana kurkuma
- pieprz w ziarnach
- liście laurowe
- 2 łyżeczki masła klarowanego (ghee )
- Ciecierzyce namoczyć dzień wcześniej w wodzie z octem jabłkowym.
- Ugotować do miękkości na wolnym ogniu.
- Do garnka wlać około 2,5l wody; dodać liście laurowe, pieprz w ziarnach, sól i zmielone ziarna kolendry.
- Warzywa obrać i pokroić w kostkę. Wrzucić je do wody na zupę. Gotować.
- Boczniaki pokroić w kostkę i przesmażyć na łyżeczce masła. Dodać je do zupy.
- Gdy warzywa będą prawie miękkie dorzucić do nich ugotowaną ciecierzycę i pokrojoną cebulkę ze szczypiorkiem.
- Doprawiać, dodając na koniec pokrojoną kolendrę i łyżeczkę masła.
- Zostawić na 5 minut, aby zupa się przegryzła.
Smacznego!
