Połączenie pieczonych buraków z suszonymi pomidorami …. Nieśmiało spróbowałam i okazało się obłędne!
Niech to będzie inspiracja na nadchodzące Święta. Niech na stole świątecznym pojawi się coś nowego, pysznego i oryginalnego. A wszystko zaczęło się od Marty i jej opowieści o zupie – kremie, którą przygotowała. Opisując ją miała rozmarzone oczy. Postanowiłam więc spróbować odtworzyć to, co usłyszałam. Udało się! Mi się udało – wam też się uda!
Składniki:
- 8-10 małych pieczonych buraków
- 50g suszonych pomidorów – bez oliwy
- 2 ząbki czosnku
- 1 litr bulionu
- 1 łyżka masła klarowanego
- 250ml mleczka kokosowego
- świeżo zmielony pieprz
- ser kozi – może być
- Buraki pokroić w słupki.
- Czosnek posiekać.
- Bulion podgrzać.
- W garnku rozpuścić masło klarowane, dodać czosnek i mieszać przez chwilę, tak aby czosnek się nie przypalił.
- Dodać buraki, zamieszać.
- Wlać do garnka mleczko kokosowe i suszone pomidory, zamieszać.
- Dodać gorący bulion.
- Garnek przykryć i gotować na małym ogniu około 20 minut.
- Zupę zmiksować za pomocą ręcznego blendera.
- Dodać świeżo zmielony pieprz.
- Zupę podawać z dodatkiem koziego sera.
Smacznego!
